Co zrobić na weekendowy podwieczorek i na parogodzinny weekendowy spacer do lasu? Świeżo upieczone ciacha! A do tego spontanicznie robione! Najlepsze są takie korzenne ciasteczka z domową konfiturą lub, jak u mnie, z przepysznym musem jeżynowym. Mogą być również w wersji bakaliowej, orzechowej, czekoladowej… Nie ogranicza nas wyobraźnia, a jedynie to, co akurat mamy pod ręką w domu… Wystarczy, że ciacha mają wspólną bazę – płatki owsiane, mąkę owsianą, masło orzechowe, a reszta to różnego rodzaju dodatki. Korzenne ciasteczka, czyli robimy coś na szybko i wyruszamy w plener! Bardzo lubię spędzać czas w plenerze. Na rowerze, na spacerze, a najlepiej w górach. Niezależnie od pory roku. Tam czuję się najlepiej. Staram się zawsze przygotować…