Kocham warzywa najbardziej na świecie. I chyba najbardziej jarmuż. Dodaję go wszędzie, gdzie się da, a najczęściej jadam surowiznę. Kapustę czerwoną też uwielbiam, za kolor, smak, witaminy i antocyjany. Do tego dobra oliwa lub olej, np. rydzowy, lniany, z orzechów włoskich lub rzepakowy z pierwszego tłoczenia. Surówka z jarmużu i czerwonej papryki to świetny dodatek do obiadu albo nawet na śniadanie czy kolację z kromką domowego chleba. Smakuje w sezonie i zimą. Surówka z jarmużu i czerwonej kapusty – micha pełna zielska Jarmuż uwielbiam łączyć z innym moim ulubionym zielskiem – czerwoną kapustą. Do tego lubię, jak w surówce jest czerwono. Dodajaę najcześciej czerwoną paprykę i pomidory koktajlowe. Lubię dodać…
-
-
Pasta słonecznikowa z bazylią i natką pietruszki
Jak przychodzi wiosna, to od razu robi się zielono na talerzu. I w głowie też. Chociaż zielenina pochodzi z parapetu i własnej uprawy hydroponicznej, to jakoś zimą mam tendencję do czekolad, ciast i przypraw korzennych niż do zielonego dobrego zielska stricte sensu. Ale wszystko się zmienia wraz z nadejściem słonecznych dni, bujnie rozkwitających pąków drzew i rosnącej trawy. Na stole robi się zielono, talerze robią się nad wyraz kolorowe, piekarnik idzie prawie w odstawkę, na szafce pojawia się blender i do śniadaniowego menu wchodzi więcej koktajli. W piekarniku robią się w zasadzie tylko chlebki jako podstawa do roślinnych smarowideł. I takich robię najwięcej! Ostatnio namiętnie wychodzi mi bezglutenowa wegańska pasta słonecznikowa z…