Lipiec to bardzo ekologiczny miesiąc! Ja w ogóle uważam, że lato to dobry pomysł na spróbowanie zdrowej diety, w tym wegetariańskiej lub wegańskiej, a także ćwiczenie ekologicznych nawyków! Akcja „Lipiec bez plastiku”, a oprócz tego 3 lipca mamy Międzynarodowy Dzień bez Foliówek, czyli International Plastic Bag Free Day. Lipiec bez plastiku świetna okazja, by żyć bardziej ekologicznie i chociażby zastąpić foliówki torbami wielorazowymi oraz woreczkami z lnu i bawełny!
Dlaczego powinniśmy ograniczyć użycie jednorazowych foliówek?
Toniemy w plastikowych odpadach. Dlatego każde ograniczanie ich użycia jest małą cegiełką budującą zdrowie planety. KAŻDE. Foliowa torba żyje kwadrans. Tak, kwadrans. Może parę minut dłużej. Idziesz do sklepu, pakujesz w nią chociażby pomidory, których pakować w ogóle nie musisz. Przychodzisz do domu, wyciągasz pomidory, a foliówkę wyrzucasz do kosza. Świetnie, jeśli tak nie robisz, ale wybierz się do sąsiadów i zobacz, jak to u nich wygląda. Większość z nas używa foliówek codziennie, a w sklepach są nam wręcz wpychane. Cykl życia foliówki jest bardzo krótki. Używamy jej przez chwilę, a potem staje się odpadem, który zanieczyszcza środowisko. Każdego dnia wyrzucane są miliony plastikowych toreb, które, w zależności od rodzaju tworzywa, z którego zostały wyprodukowane, rozkładają się od 100 do nawet 500 lat.
Zakaz sprzedaży plastikowych jednorazówek w Unii Europejskiej
Proekologiczne działania mają sens! Problem stosowania jednorazowych przedmiotów doczekał się uregulowań prawnych. Unia Europejska poparła wprowadzenie zakazu sprzedaży plastikowych produktów jednorazowego użytku, takich jak talerze, sztućce, słomki do napojów i patyczki do uszu. I tak, od 3 lipca 2o21 mamy całkowity zakaz sprzedaży produktów jednorazowego użytku wykonanych z tworzywa sztucznego (słomki, patyczki do uszu, sztućce, talerzyki i inne naczynia, rączki do balonów, tworzywa sztuczne ulegające oksydegradacji i pojemniki do żywności oraz styropianowe kubeczki). Ale… Ten lipiec bez plastiku nie będzie w naszym kraju. Polska nie zdążyła przygotować odpowiednich przepisów, by wdrożyć tę dyrektywę. Miejmy nadzieję, że szybko to zrobi! Co więcej, do 2029 r. państwa UE będą miały czas na osiągniecie poziomu 90% recyklingu plastikowych butelek. A do 2025 r. nowe butelki będą też musiały być wytwarzane przynajmniej w 25% z materiału pochodzącego z recyklingu, do 2030 r. ma to być już 30%. Zmiany są pozytywne i cieszy fakt, że będą one regulowane odgórnie.
Lipiec bez plastiku i Dzień bez Foliówek
Każdy „dzień bez” ma na celu zwrócenie uwagi na istnienie jakiegoś problemu oraz promocję zachowań prospołecznych, proekologicznych itp. To także okazja do zorganizowania tematycznych wydarzeń mających na celu uświadomienie wszystkim skali problemu oraz wywieranie społecznego wpływu na polityków. Lipiec bez plastiku przypomina nam, że konsumujemy za dużo, że używamy za dużo plastikowych jednorazowych opakowań i bezużytecznych foliówek, które zaśmiecają środowisko, a także promuje ekologiczne alternatywy i rozwiązania.
Co możesz zrobić w ramach akcji Lipiec bez plastiku?
Po prostu weź na zakupy swoje wielorazowe torby i pojemniki. Chociaż w ten jeden dzień, chociaż spróbuj i zobacz, jak niewiele trzeba, a jak jest piękniej! Tak, Twoje działania mają znaczenie! Jeśli zrobisz to Ty, Twoi sąsiedzi, cały blok, osiedle, dzielnica, miasto… będą nas setki tysięcy! A jeśli na całym świecie ludzie podejmą takie drobne działania, popatrz, ile można zmienić!
Oto kilka moich eko-propozycji do zastosowania na co dzień:
- W sklepie, na rynku, kupując np. warzywa i owoce, odmów foliowych woreczków i zapakuj warzywa i owoce do swoich torebek materiałowych oraz pojemników.
- Wybierz się do sklepu, w którym nie ma plastikowych opakowań, a produkty sprzedawane są na wagę np. do poznańskiego sklepu BIOrę. Własne opakowania są premiowane zniżką.
- Możesz zrobić zakupy on-line pakowane w sposób zerowastowy – papier i nic więcej! Jest coraz więcej takich sklepów!
- Poinformuj rodzinę, znajomych i sąsiadów, że 3 lipca jest Międzynarodowy Dzień bez Foliówek. Zachęć ich do odmawiania foliówek i podrzuć im torby materiałowe.
- W osiedlowym sklepie zagadaj do sprzedających i powiedz im, żeby ograniczyli zużycie foliówek. Zrób to w ciekawy, nienarzucający sposób, dodaj do tego jakąś anegdotkę, zabawną historyjkę, a zobaczysz, że będą Cię pamiętać jako panią albo pana bez foliówek! Aż w końcu sami pomyślą, by je ograniczyć. To działa!
- Podejmij wyzwanie: od dziś na zakupy zabieraj zawsze własną torbę, woreczki oraz pojemniki. Ja mam w torebce (z papieru! zobacz tutaj) zawsze materiałową dużą torbę , nawet jeśli nie planuję iść na zakupy.
- Gotuj z resztek i nie marnuj żywności! Tutaj przeczytasz o moich sposobach i poznasz kilka przepisów.
Spróbuj! Zobaczysz, że poczujesz różnicę! Twoje zakupy staną się przyjemniejsze w wielorazowych torbach!
Możesz pójść krok dalej…
Pierwsze koty za płoty? To jedziemy dalej! Bliska jest mi idea zero waste, tudzież bardziej praktyczna less waste, bo nie da się zupełnie wyeliminować odpadów z codziennego życia. Ale da się je ograniczyć do minimum! Życie bez odpadów sprowadza się w praktyce do wyrobienia nawyków i stosowania kilku zasad zwanych 5R, a są to (z angielskiego):
- Refuse (odmawiaj) – odmawiaj zbędnych jednorazowych opakowań, produktów generujących odpady oraz produkowanych ze szkodą dla środowiska naturalnego.
- Reduce (ograniczaj) – używaj na co dzień tylko takich przedmiotów, które są dla Ciebie niezbędne i konieczne do normalnego życia, redukuj zaś te, które są tak naprawdę nieprzydatne albo wręcz zbędne i tylko zagracają Twoją przestrzeń.
- Reuse (użyj ponownie) – używaj przedmiotów i opakowań wielorazowego użytku zamiast jednorazówek. Staraj się wybierać i kupować takie produkty i rozwiązania, które pozwalają na ponowne ich użycie. Spróbuj również znaleźć zastosowanie dla przedmiotów, które na pierwszy rzut oka wyrzucił(a)byś do kosza, a które mogą okazać się jeszcze przydatne.
- Recycle (segreguj, przetwarzaj i przerabiaj) – segreguj odpady i wyrzucaj je do odpowiednich kontenerów, a zużytym przedmiotom postaraj się znaleźć nowe zastosowanie i dać im drugie życie.
- Rot (kompostuj) – kompostuj odpady organiczne, wybieraj produkty, które po zużyciu mogą trafić do pojemnika z kompostem.
Do tych zasad dodaje się często kolejne:
- Repair (naprawiaj) – napraw to, co się popsuło, nie kupuj nowych przedmiotów.
- Remember (pamiętaj) – pamiętaj, że twoja postawa i twoje wybory mają ogromny wpływ na środowisko, w którym żyjesz.
Repair
Szczególnie ważny dla mnie punkt, bo po przeprowadzce popsuła nam się lodówka. I co? Okazuje się, że naprawa to ponad 1/4 ceny nowej lodówki i to nie budżetowej, a jeśli da się naprawić, to pożyje z miesiąc… ale właściwie najpewniej nie da się naprawić… I tak, z bólem serca, kupujemy nową.
Metoda małych kroków
Przeraża Cię to wszystko na pierwszy rzut oka? Zacznij od małych kroków! Nie musisz robić wszystkiego na raz i nie musisz też rezygnować ze swojego komfortu. Wybierz to, co jest dla Ciebie osiągalne i spróbuj iść w tym kierunku. Ćwicz swoje nawyki, a dopiero potem dodaj kolejny punkt. Ja, jeszcze jako dziecko, zaczęłam od zbierania papierów i plastikowych butelek i trzymania ich pod łóżkiem, kiedy tylko dowiedziałam się, że w kolejnym miesiącu moja gmina wprowadza kontenery na plastik i papier. Gdy tylko się pojawiły, od razu były pełne. 😀 To było 20 lat temu… a czym skorupka za młodu…
Spodobał Ci się mój wpis? Chciał(a)byś w ramach podziękowania zaprosić mnie na kawę?
Możesz to zrobić wirtualnie, klikając poniżej na zielony przycisk.
One Comment
Grzegorz
Sam staram się jak najoszczędniej zarządzać opakowaniami plastikowymi, nie kupuję wody w butelkach (w domu szkło i filtr)