Długo czekaliśmy na te upały, a na upały są najlepsze sezonowe owoce w różnych postaciach – jadane tak po prostu, zblendowane na musy lub smoothie albo jako wegańskie lody owocowe. Przepis wyszedł mi bardzo spontanicznie. Przed wyjazdem zrobiłam sobie koktajl z bananami, brzoskwiniami, porzeczkami i nasionami chia. Wyszło mi go tak dużo, że część zamroziłam na lody. Po powrocie z wakacji smakują idealnie!
Jak zrobić lody w wersji wegańskiej?
Wegańskie lody owocowe można zrobić na wiele sposobów. Mogą być typowo sorbetowe na bazie samych owoców albo na jakiejś bardziej konkretnej bazie jak tofu, mleczko kokosowe czy orzechy. Robię je na wiele sposobów, kombinuję, łączę smaki i po prostu się bawię. Warto dodać jakiś zagęszczacz, jak np. nasiona chia, glut z siemienia lnianego, banana, mus kokosowy, stała część mleczka kokosowego. Tym razem postanowiłam zrobić lody na bazie samych owoców. Pod ręką miałam dwa bardzo dojrzałe banany, które w takiej kropkowanej postaci są mega słodkie i wyśmienicie dodają słodyczy zdrowym deserom, tak więc pasowały jak ulał. Banany przełamałam smakiem brzoskwini, dodałam garść porzeczek, jagód, borówek i malin. Zagęściłam nasionami chia i wyszło mi idealne połączenie smakowe! Masa na wegańskie lody owocowe ma dzięki temu taką gęstą konsystencję. Właściwie do bazy banan + brzoskwinia + chia można dodać różne inne sezonowe owoce. Bawcie się, kombinujcie i jedzcie na zdrowie!
Przepis na wegańskie lody owocowe z jagodami
Proporcje podane na 4 salaterki, przy założeniu, że się w trakcie nie podjada.
Składniki:
- 200 g jagód, borówek lub czarnych porzeczek
- 2 średnie bardzo dojrzałe banany
- 1 dojrzała brzoskwinia
- 2 łyżki nasion chia
- pół szklanki wody lub mleka roślinnego (np. domowego owsianego)
- opcjonalnie słodzik, na przykład 3 suszone lub świeże daktyle
Wykonanie;
1. Nasiona chia zalewam wodą lub mlekiem roślinnym i odstawiam na pół godziny, aby nasiona wchłonęły wodę.
2. Banana kroję w plasterki, wrzucam do woreczka i wkładam na około pół godziny do zamrażalnika. Opcjonalnie ten etap można pominąć i dodać bezpośrednio pokrojone banany do masy na wegańskie lody.
3. Pozostałe owoce myję, usuwam szypułki / pestki i dokładnie odsączam.
4. Pokrojoną brzoskwinię pozostałe owoce oraz nasiąknięte nasiona chia wrzucam do misy blendera, dodaję zmrożonego banana i całą masę blenduję w blenderze kielichowym.
5. Po zblendowaniu próbuję, czy nie trzeba dodać jeszcze jakiegoś słodzidła – jeśli tak, dodaję świeżego daktyla lub namoczonego wcześniej suszonego.
6. Masę na lody przekładam do pojemnika i wkładam do zamrażalki na min. 2 godziny.
Z czym podać wegańskie lody owocowe?
Po około 2 godzinach można rozkoszować się zdrowymi wegańskimi lodami – lody przekładam do salaterek, dekoruję owocami (np. brzoskwiniami lub morelami), płatkami migdałowymi i orzechami włoskimi. Pycha! Idealna propozycja na takie upały, jakie mamy teraz.
Korzystajcie z dobrodziejstw lata, ile się da!
Gosia
14 komentarzy
Marlena
Chia uwielbiam, a lody wyglądają bardzo pysznie więc muszę wypróbować 🙂
Asia
Ja też się cieszę, że nadeszły wreszcie upały! Latem powinno być gorąco!
Fajny pomysł na chłodzący deser 🙂
Justyna
Super, będę próbować! 🙂
Kasia
Chyba się skuszę… 😉
Kasia
Spróbuję i ja 🙂
Agnieszka
Wspaniale wyglądają, aż ślinka cieknie. Nie ma to jednak jak domowe lody 🙂 Takich porzeczkowych jeszcze nie jadłam.
Grace
Grzechu warte 🙂
Monika
Dwie godziny i gotowe? To już lubię ten przepis!
Joanna
Chyba już prościej się nie da. Koniecznie muszę spróbować. Dzięki za fajny przepis i pozdrawiam 😉
Aneta
Czarne porzeczki to akurat nie mój smak ale jak by dał maliny ? Będą pasowały do brzoskwini ? A może mango ? Można poeksperymentować z owocami 😀 Ale podstawa już jest 🙂 Dzięki 🙂 Myślę że będa pyszne 🙂
Dobre Zielsko
Jak najbardziej, maliny i brzoskwinie będą pasowały. 🙂
Anna
Nie jestem weganka, ale w mojej kuchni nie stronie od takich przepisow. Furore robia u nas lody z mrozonych truskawek i mleczka kokosowego. Calosc mozna doslodzic miodem. Dobry blender wyczaruje za nas te lody.
Lubie do Ciebie zagladac, jest tu tak pysznie 🙂
Inga
to wszystko ładnie wygląda i brzmi równie smacznie
Pingback: