Ależ mnie wzięło na wegańskie zupy! Jak nigdy ich za często nie robiłam, tak zaczęłam robić intensywnie i w dużych ilościach. Chyba zmusiła mnie do tego poniekąd intensywna praca i brak czasu na dłuższe codzienne gotowanie. Zupy są świetnym szybkim i wartościowym posiłkiem dla zapracowanych. W mojej kuchni idą wręcz garami. Dziś skończył się weekendowy kremowy barszcz, więc postanowiłam zrobić kolejny warzywny obiad na kolejne dwa dni. Wegańskie zupy są idealne (nie tylko) dla zabieganych wegan oraz fanów szybkich i pożywnych posiłków.
Dlaczego warto jadać pełne warzyw wegańskie zupy?
Odpowiedź jest prosta – różnorodność składników warzywnych. Wszak warzywa to klucz do zdrowej diety. A do zup można „wepchać” wszystko, co popadnie, nie przejmując się za bardzo formą podania poszczególnych składników, ani tym, czy poszczególne warzywa są piękne, regularne itp. W zupach kremach i tak wszystko razem się blenduje i dzięki temu nie trzeba się przejmować, czy dane warzywo jest „ładnie” i równo pokrojone, czy starte na tych samych oczkach… W zupach możemy również przemycić składniki, za którymi nie przepadamy, a które zawierają cenne witaminy i składniki mineralne. Sprawdza się to zwłaszcza u dzieci. U mnie takim przykładem jest marchewka. Średnio za nią przepadam i jakbym miała ją na talerzu samą, a do tego jeszcze ugotowaną, to bym jej nie tknęła. A w zupie kremie – bez problemu zjem i będzie mi smakować.
Idealne nawodnienie, zwłaszcza latem
Zupy, oprócz tego, że dostarczają nam sporo substancji odżywczych, witamin i minerałów, świetnie nawadniają organizm, dostarczając wody z warzyw. Latem warto jadać zawierające dużo wody lekkie i letnie zupy sporządzone z sezonowych warzyw, zaś zimą dobrze sięgnąć po bardziej gęste, ciepłe i pożywne zupy kremy. Zupy szybko zaspokajają głód, a jeśli zawierają trochę roślinnego tłuszczu oraz białka, są bardzo sycące i długo „trzymają”. Ponadto odrobina tłuszczu przyda się zwłaszcza przy warzywach zawierających sporo beta-karotenu, gdyż do wytworzenia z niego witaminy A potrzebny jest tłuszcz.
Rozgrzewające zupy na jesień i zimę
Idealną jesienną zupą będzie zupa-krem z dyni z dodatkiem imbiru, kurkumy oraz przypraw korzennych. Idealnie rozgrzeje i sprawi, że jesienny chłód nie będzie taki straszny.
Podstawa diety odchudzającej oraz warzywnego detoksu
Dzięki zawartości różnorodnych warzyw oraz sporej ilości wody zupy mogą stanowić świetną podstawę diety odchudzającej (z niewielką ilością soli lub najlepiej bez jej dodatku). Przede wszystkim są posiłkiem sycącym, a przy tym lekkim, bogatym w witaminy, składniki mineralne oraz błonnik, zaś dodatek strączków pomoże na dłużej zaspokoić głód. Spożywanie zup w różnych formach to również świetna metoda oczyszczania organizmu zwana z angielskiego soupingiem. Idea pojawiła się jako alternatywa dla owocowych soków, które często są spożywane właśnie w celach przeprowadzania detoksu. Ale owoce i soki spożywane w dużej ilości nie są dobrym rozwiązaniem, gdyż zawierają sporo fruktozy, czyli cukru prostego. Dlatego też coraz częściej mówi się, aby podstawę diety stanowiły przede wszystkim warzywa, a nie jako całość warzywa i owoce.
Wegańskie zupy kremy dla zabieganych
Jak już wspomniałam, przyrządzając wegańskie zupy kremy, nie musimy przejmować się tym, że warzywa są nieregularne, „brzydkie” i nierówno pokrojone. Kompletnie nie zwracamy na to uwagi. Kroimy je, jak leci i dzięki temu oszczędzamy na czasie podczas przygotowania zup kremów. A jeśli przygotujemy parę litrów zupy, to mamy załatwione dwa, czy trzy obiady. Baaa, możemy też wziąć w słoiczku taką zupę do pracy i podgrzać ją na miejscu, jeśli tylko mamy możliwość. U nas zupy świetnie się sprawdzają, kiedy jesteśmy bardzo zapracowani. To dużo zdrowsza alternatywa dla słodkich przekąsek. Na moim blogu znajdziecie kilka zupowych pozycji – sycący krem z buraków, pikantną zupę z czerwonej soczewicy oraz krem pietruszkowo-gruszkowy.
Jedzmy zupy i nie wyrzucajmy resztek
Przygotowywanie zup kremów to również świetny sposób na wykorzystanie walających się resztek, czy kawałków np. marchewki, pietruszki albo przywiędłej natki pietruszki. Ile warzyw da się uratować przed wyrzuceniem do kosza, robiąc zupy! Tak więc można rzec: zupy kontra marnotrawstwo żywności. Jeśli przyjdzie Wam wyrzucać jeszcze dobre warzywa ale „brzydkie”, zastanówcie się, czy nie da się zrobić z nich zupy kremu. Pamiętam, jak robiłam krem pietruszkowo-gruszkowy, gruszki, jakie miałam były tak dojrzałe że nadawały się tylko na papkę, a pietruszka ostała się jedna duża i nie wiedziałam, co z nią zrobić. Do kremu dodałam orzechy włoskie, aby był bardziej sycący. I tak powstała pyszna pożywna kolacja.
Co wrzucić do wegańskiej zupy?
Przygotowywanie zup daje nam niezłe pole do popisu. Kreatywność nie zna tutaj granic możliwości. Ogranicza nas tylko dostępność i sezonowość niektórych warzyw. Składniki można dowolnie łączyć i przyprawiać. Wegańskie zupy mogą składać się z samych warzyw albo też być bardziej sycące dzięki dodatkowi strączków, czy kaszy. My na przykład dobieramy składniki kolorystycznie lub formą, łączymy warzywa, które mają podobną barwę albo pochodzą z tej samej rodziny. Marchewka idzie do garnka razem z papryką i pomidorami, do tego dodajemy kurkumę. Pietruszka z reguły zawsze towarzyszy selerowi, a ostatnio do tej pary dorzuciłam topinambur, imbir i pasternak. Do tego dorzucamy różne rodzaje soczewicy (czerwoną, brązową, zieloną, czarną), fasoli (białą, czerwoną, czarną), groch, czy ciecierzycę. Z kasz najczęściej w zupach ląduje pęczak jęczmienny lub bezglutenowa kasza gryczana. Idealnie pasują również orzechy włoskie, pestki słonecznika albo dyni. I odrobina dobrego oleju lub oliwy. Wegańskie zupy przyprawiamy pieprzem, czosnkiem, papryką chili, kminem, zielem angielskim, liściem laurowym, majerankiem, imbirem, kurkumą itp.
Przyjemnego gotowania wegańskich zup kremów,
Małgosia
14 komentarzy
Ania
Jak ja się cieszę, że pojawi się przepis na wege zupę! Zupy mogę jeść na każdy posiłek, rano, w ciągu dnia i na kolację.
Jestem niesamowicie ciekawa jak to zupka będzie. Trudno mi podać swoje zupy faworyty bo lubię wszystkie!!!
Dobre Zielsko dawaj przepis!
Dobre Zielsko
Ja też się cieszę! Gotowanie wegańskich zup kremów sprawia mi ostatnio dużo radości. Chętnie podzielę się przepisem – proszę o cierpliwość do jutra. 🙂
Iwona
Czekam na przepis 🙂
Iwona
Bardzo lubię wegańskie zupy kremy i często robie np. cukiniową, marchewkową, z kalafiora, wielowarzywna, z buraków z pora (pychota). Sporo jak na niewegankę 🙂 Uściski Małgosiu
Dobre Zielsko
Brzmi pysznie. 🙂 Ja uwielbiam wszelkie warzywa w każdej postaci. Pozdrawiam warzywnie. 🙂
Grzegorz
Chętnie bym to zjadł, zróbcie stronę „Zaproś na Wegański obiad”. Wegetarian z prowincji 😉
Dobre Zielsko
Dobry pomysł! Może coś uda się zrobić w tym zakresie. 🙂
Goga91
Lubię zupy, ale nie wszystkie 🙂 Trudno mi się przekonać do jakiejś nowej, wielu rzeczy nie lubię np. buraków, dyni 🙂 Zdjęcia wyglądają bardzo apetycznie 🙂
Dobre Zielsko
Dziękuję. 🙂 Można próbować przemycać warzywa. Na przykład burakie w czekoladowym brownie: http://dobrezielsko.pl/weganskie-brownie-z-burakami/.
Maciej
Souping – nie znałem tego słowa 🙂
Dopisuję je do trendów wiosny 2017.
Zasiądzie obok hygge, minimalizmu i slow life 🙂
[hehe, mam pomysła!]
Dobre Zielsko
Hehehe, kolejne modne słowo, ale to moda bardzo zdrowa!
Danuta
Zupy (jakiekolwiek) uwielbiam i nikt mnie nie musi do nich namawiać. Jedyny warunek to taki, że powinny być dobrze przyprawione 🙂
Dobre Zielsko
To prawda, przyprawy potrafią wydobyć smak. 🙂
Pingback: