Jednym z warzyw, których w życiu zjadłam najwięcej bez wątpienia jest czerwona kapusta. A tuż za nią będzie chyba jarmuż. Ich kolory idealnie współgrają na talerzu, ale z reguły dodaję do nich coś jeszcze. I tak zimą przełamuję fiolet i zieleń czymś równie wyrazistym – oto kolorowa sałatka z granatem, jarmużem i czerwoną kapustą.
Sałatka z granatem, czyli bawimy się w kolory
Sałatka z granatem, jarmużem i czerwoną kapustą to świetnie dobrane kolorystycznie towarzystwo. A do tego zdrowe. Pestki z granatu świetnie wydobywają z sałatek to „coś”, co nadaje im niecodziennego charakteru. Idealnie pasuje jako dodatek do bardziej wystawnego obiadu czy na imprezę. Przygotowałam ją na święta i na sylwestrowe szaleństwa (nie tylko kulinarne) z przyjaciółmi. Świetnie komponować się z deserami, w których również nie zabraknie granatu. Lubię bawić się kolorami. Sałatkę posypuję orzechami włoskimi, a do tego dodaję dressing z (niewegańskiego) miodu lub syropu klonowego, oleju i soku z limonki lub cytryny. Wszystkie składniki sałatki są bardzo zdrowe i warto je jadać w okresie zimowym, nie tylko od święta. Owoc granatu również jest bardzo zdrowy – zawiera sporo polifenoli, witamin z grupy B, a także witaminę C i E, potasu, cynku, selenu, a także błonnika. Warto jeść go bezpośrednio oraz pić zrobiony z niego sok. Podobno jest także skutecznym afrodyzjakiem i bywa nazywany „owocem miłości”…
Dressing do sałatki
U mnie dressing jest bardzo prosty – czasem dodaję chlust oleju i to wszystko, czasem łączę go z cytryną i słodkim syropem. Sałatka z granatem, kapustą i jarmużem świetnie komponuje się także z olejem z orzechów laskowych. Dobrym pomysłem jest dodanie do niej oleju z kremu orzechowego. Jeśli jadasz takie masła orzechowe, to pewnie widzisz, że na górze zbiera się olej. Ja właśnie tę część często odlewam z odrobiną masła, mieszam i mam dressing do sałatki. To jest bardzo pyszny dodatek.
Przepis na sałatkę z granatem, jarmużem i czerwoną kapustą
Nie wiem, jak u Ciebie, ale u nas wszelkie dobre zielsko znika bardzo szybko, dlatego sałatkę robię w proporcjach na kilka osób i wrzucam wszystkie składniki do dużej michy.
Składniki:
Sałatka:
- 500 g kapusty czerwonej
- 200 g zielonego jarmużu (kilka dużych liści)
- 1 granat
- kilka orzechów włoskich
- szczypta soli
Dressing:
- 2 łyżki syropu klonowego lub (w wersji wegetariańskiej) płynnego miodu
- 2 łyżki oleju z orzechów włoskich, laskowych, lnianego lub innego ulubionego
- 2 łyżki soku z cytryny lub limonki
Wykonanie:
1. Wykonanie sałatki jest banalnie proste. Najdłużej trwa chyba łupanie orzechów, chyba że weźmiemy gotowe z paczki, to wtedy najdłużej kroi się kapustę.
2. A więc najpierw łupię orzechy i moczę je chociaż przez pół godziny, a najlepiej trochę dłużej.
3. Kapustę kroję dosyć drobno.
4. Z jarmużu usuwam twardą łodyżkę i kroję na drobno liście i wrzucam je do miski.
5. Dodaję pestki granatu. Tutaj przeczytasz, jak szybko obrać granat.
6. Następnie dorzucam orzechy oraz odrobinę soli.
7. W małej miseczce przygotowuję dressing – łącze wszystkie składniki, mieszam i dodaję do sałatki lub podaję w osobnej miseczce.
Przyjemnego chrupania!
Gosia
Gosia
Spodobał Ci się ten przepis? Chciał(a)byś w ramach podziękowania zaprosić mnie na kawę?
Możesz to zrobić wirtualnie, klikając poniżej na zielony przycisk. Doda mi to motywacji do kolejnych publikacji!
Wypróbuj także przepis na PASZTET GRZYBOWY Z SOCZEWICĄ – kliknij na zdjęcie, by przejść do przepisu!
16 komentarzy
Iwona
Wygląda pysznie. Sprawdzę, jak smakuje
Dobre Zielsko
I pysznie smakuje.
Edyta
Piękne kolory! Lubię jak jedzenie wygląda bardzo zachęcająco,bo od razu mam większy apetyt
Dobre Zielsko
To prawda. Jemy kolorami.
Gosia
Rewelacja, mam już pomysł na sylwestrową sałatkę
Dobre Zielsko
Tak, sałatka idealnie będzie pasowała na imprezę sylwestrową. Smakuje i wygląda znakomicie.
Justyna
Ja również sprawdzę!
Dobre Zielsko
Polecam, sałatka jest pyszna!
Asia
Prosto i pysznie, tak jak lubię
Dobre Zielsko
I zdrowo! To też bardzo ważne.
Pingback:
Hanna
Uwielbiam granaty. W tym połączeniu jeszcze nie próbowałam, a wygląda zachęcająco.
Pingback:
Łukasz Jóźwiak
Mam pytanie o moczenie orzechów. Po co to robisz? Czy moczysz je zwykłej wodzie? I czy potem suszysz je w piekarniku?
Dobre Zielsko
Moczę ziarna / orzechy, żeby były bardziej miękkie i bardziej strawne. Moczenie ziaren i orzechów sprawia, że obniżamy w nich poziom fitynianów. Są to związki, które obniżają wchłanianie składników odżywczych. Moczenie powoduje ich obniżenie poziomu i przez to lepszą dostępność składników odżywczych. Między innymi dlatego moczymy strączki, a ziarna zbóż mielimy, dodajemy zakwas i pieczemy. Podobnie z płatkami owsianymi, które moczymy, a także z sezamem i makiem – te akurat mielimy. Moczę ziarna / orzechy w przegotowanej wodzie, nie suszę ich później w piekarniku, jem bezpośrednio – w innym przypadku pozostawione tak sobie mogą spleśnieć. Nie należy jednak się tak bardzo przejmować tymi fitynianami. W małych ilościach są jak najbardziej korzystne dla zdrowia – mają działanie antynowotworowe. Moczenie orzechów wpływa też na ich smak. Wszystko zależy ile, jak i z jakimi innymi produktami jemy orzechy.
Pingback: