Uwielbiam wszystko, co kokosowe. O każdej porze roku. Po prostu mam kokosy w głowie, ale w kuchni też! Nie mogę się bez nich obejść. Najlepsze są takie świeże w Tajlandii! A mus kokosowy przyprawia mnie za każdym otwarciem słoiczka o mega przyjemności… Tak pięknie pachnie kokosem… Delektuję się dosyć często słodkościami z jego udziałem i za każdym razem zaskakuje mnie swoją cudownością. Łyżeczką prosto ze słoiczka najczęściej smakuje najlepiej… A że ostatnio mam sporo pracy i fazę na szybkie jedzenie, toteż wymyślam proste desery. I właśnie wyszła mi taka wspaniała słodkość – krucha bezglutenowa wegańska kokosowa tarta z konfiturą z czarnej porzeczki, z czekoladowo-kokosowym spodem. Również w opcji bez pieczenia.
Tarta z konfiturą, czyli audyt spiżarni
Szybkość tej tarty kokosowej polega nie tylko na pominięciu pieczenia, ale również na zastosowaniu dwóch gotowców do masy – tofu oraz domowej konfitury. Jakiś czas temu, przy porządkach w kuchni odkryłam, że zostało mi jeszcze osiem słoiczków konfitury z czarnej porzeczki, którą robiłam w zeszłym roku. Konfitura bardzo niskosłodzona jest przepyszna i najczęściej dodaję ją do granoli, porannej owsianki lub amarantusianki. I tak stwierdziłam, że będzie pasowała do szybkiego ciasta, wszak ostatnio nastała faza na szybkie jedzenie. Tak więc konfitura z porzeczki trafiła na pyszny czekoladowo-kokosowy spód i powstała bezglutenowa wegańska kokosowa tarta z konfiturą. Idealna (nie tylko) dla amatorów gorzkiej czekolady i domowych przetworów. Latem idealnie pasuje do niej mus ze świeżych czarnych porzeczek, czyli jeszcze więcej witaminy C!
Przepis na wegańską tartę kokosową z konfiturą z czarnej porzeczki
Proporcje podane na okrągłą blachę do tarty o średnicy ok. 25 cm.
Czego nam potrzeba?
Spód:
- 200 g mąki kokosowej
- 2 łyżki nierafinowanego oleju kokosowego
- 2 łyżki musu kokosowego
- 3 łyżki słodzidła (np. syropu klonowego lub daktylowego, cukru kokosowego etc.)
- 3 łyżki kakao / karobu
- pół szklanki mleka kokosowego (przepis na domowe mleko kokosowe – tutaj)
Masa:
- 150 g tofu naturalnego
- 2 łyżki musu kokosowego
- 2 łyżki mleka kokosowego (przepis na domowe mleko kokosowe – tutaj)
- 2 łyżki słodzidła (np. syropu klonowego lub daktylowego, cukru kokosowego etc.)
- kilka łyżek konfitury porzeczkowej (lub innej domowej) albo w sezonie świeżych zblendowanych owoców
Posypka:
- wiórki kokosowe (najlepiej ekologiczne)
Jak to zrobić?
Najpierw przygotowujemy spód. W szklance mieszamy słodzidło w mlekiem kokosowym, energicznie mieszamy i odstawiamy. Do miski wsypujemy mąkę. Roztapiamy olej oraz mus kokosowy, najlepiej w kąpieli wodnej, i wlewamy je do mąki. Teraz dodajemy kakao – możemy zrobić to na dwa sposoby. Albo dosypujemy je do słodzidła z mlekiem i mieszamy, albo wsypujemy bezpośrednio do mąki. W pierwszej opcji będziemy mieć jednolity kolor spodu, a w drugiej spód będzie bardziej taki “ziarnisty”. I taki właśnie był u mnie. Wszystko razem zagniatamy. Ciasto ma się lekko kleić, dać bez problemu uformować, nie rozsypywać i nie rozwarstwiać. Urabiamy kulę i opcjonalnie, jeśli mamy więcej czasu, odstawiamy ją do lodówki na 30 minut. Będzie bardziej jednolita. Po wyjęciu formujemy spód palcami na blaszce do tarty, a następnie zajmujemy się masą. Oczywiście, spód można opcjonalnie zapiec. Zrobiłam także inną wersję tej tarty – pół na pół z mąką owsianą i kokosową. Piekłam ok. 30 minut, też wyszło super. Co, kto woli i jakie ma możliwości piekarnikowe.
Co dalej?
Na spód nakładamy cienką warstwę konfitury lub zblendowanych świeżych owoców. Tofu wraz z musem kokosowym (niekoniecznie rozpuszczonym, ale z rozpuszczonym lepiej się blenduje) oraz rozpuszczonym w mleku słodzidłem blendujemy (ubijamy) na gładki krem. Po wyblendowaniu krem rozcieramy na spodzie a następnie dodajemy znów parę łyżek konfitury i rozcieramy kolistymi ruchami, aby połączyć dwie warstwy. Według uznania, zostawiamy masę niejednolitą lub nie – ja wolałam zrobić ją właśnie taką rozmazaną. Wierzch posypujemy wiórkami kokosowymi i delektujemy się pyszną tartą. Naszą słodkość przechowujemy w lodówce, jeśli jeszcze będzie co przechowywać. 😉
Tarty bez pieczenia
Wegańska kokosowa tarta z konfiturą to jeden z moich ulubionych szybkich deserów, zrobiona ze składników, które praktycznie zawsze są w domu pod ręką. Lubicie ciasta bez pieczenia? Ja bardzo często je robię – zwłaszcza w sezonie, jagielniki lub tofurniki z owocami, ale także orzechowce, nerkowce, bezserniki, czy przepyszny makowiec, na który przepis mogliście zobaczyć w świątecznym e-booku.
Wolicie tarty bez pieczenia, czy jednak pieczone?
Małgosia
95 komentarzy
Anna
Dobre Zielsko
Marta
Dobre Zielsko
Beata
Dobre Zielsko
Justyna
Dobre Zielsko
Marta
Dobre Zielsko
Aneta
Dobre Zielsko
Anna
Dobre Zielsko
Joanna
Dobre Zielsko
Monika
Dobre Zielsko
asia
Dobre Zielsko
Barbara
Dobre Zielsko
Ewa
Dobre Zielsko
Kasia
Dobre Zielsko
justyna
Dobre Zielsko
Vicky
Dobre Zielsko
Sonia
Dobre Zielsko
Dominik
Dobre Zielsko
Agnieszka
Dobre Zielsko
Edyta
Dobre Zielsko
Ola
Dobre Zielsko
Magda M.
Dobre Zielsko
Justyna
Dobre Zielsko
Kasia
Dobre Zielsko
Marta
Dobre Zielsko
Agata
Dobre Zielsko
Magdalena
Dobre Zielsko
Marysia
Dobre Zielsko
Jud
Dobre Zielsko
zuzanna
Dobre Zielsko
justa
Dobre Zielsko
Joanna
Dobre Zielsko
Martyna
Dobre Zielsko
Dorota
Dobre Zielsko
iwona
Dobre Zielsko
Tedi
Dobre Zielsko
Iga
Dobre Zielsko
Ania
Dobre Zielsko
Edyta
Dobre Zielsko
Anna
Dobre Zielsko
Magdalena
Gosia
Ev.
Dobre Zielsko
Katarzyna
Kamila
Dobre Zielsko
Justyna
Dobre Zielsko
Paulina
Dobre Zielsko
Bernardeta
Dobre Zielsko
Marta K
Klaudia
westolia
Pingback: